Bioshock kojarzy i zawsze będzie mi się kojarzył z pseudoutopijnym, upadłym, wilgotnym, śmierdzącym i dusznym podwodnym miastem, lecz także z niezwykłą historią zamieszkanym przez zmutowanych ludzi, którzy stali się ofiarami urojonej wolności.
Przeniesienie się do latającego miasta przy zachowaniu starej nazwy to wg mnie błąd. Jak już napisałem, Bioshock kojarzy mi się z podwodnym miastem. Żeby odróżnić jedno od drugiego można by użyć innej nazwy np. Skyshock.
Tu chodzi o sam przedrostek "Bio", kojarzący się z mutacjami i doświadczeniami genetycznymi.(podobnie jak Biohazard) Skyshock brzmi idiotycznie.
Pozdrawiam.
Twórcy pisali, że gdyby zmienili tytuł, to gracze po przejściu Infinite mówiliby "dlaczego to się nie nazywa <Bioshock>?"
nie wazne co bedzie po nazwie "bioshock". to bedzie 100% hit. w anglii na zadna inna gre tak nie czekaj jak na ten tytul, a tam branza zwiazana z grami jest jak nasza polska liga w porownaniu do angielskiej. kupie na konsole, chyba ze bede mial kompa co pociagnie ta wspaniala gre.
mnie nie przekonuje pomysł umieszczenia wielkich miast w powietrzu i to na dodatek na początku XX wieku . coś takiego jest teraz nie wykonalne , a co dopiero wtedy :/ . chociaż nie można zarzucić twórcom wtórności i braku pomysłów .
ps . 3 część pod ziemią ? :D
Przecież to jest sci-fi/fantasy. Nie zastanawiaj się jak można by takie coś zbudować bo to nie ma sensu.
ps. A zbudowanie wielkiego miasta pod wodą też jest możliwe? ;) I do tego po kryjomu?
no generalnie , na niezbyt wielkiej głębokości , w latach 60ych ... hmmm nie zasnę chyba dziś bo będe nad tym całą noc rozmyślał ^_^
Moim zdaniem, kiedy patrzę na swoją fantastyczną tapetę http://wall.alphacoders.com/big.php?i=114869 nie jest możliwe nawet obecnie wykonanie czegoś tak fantastycznego
Mi także Bioshock kojarzy się z Rapture. I z tym poczuciem zamknięcia i izolacji w grze. Szczerze powiem, że kiedy zobaczyłam pierwszy trailer Infinity to byłam lekko przerażona ale teraz niecierpliwie czekam, kiedy będę mogła przetestować grę.
Jeśli nie możesz się doczekać Bio Infinite to koniecznie zagraj w Dishonored (skradanka-nawalanka, niedawno była premiera). Engine Bioshocka, klimat Bioshocka, rozgrywka niemal identyczna jak w Bioshocku (broń, plazmidy itp.), nawet miejsce dla genofagów się znalazło :) Polecam