Czy tylko mi się wydaje że opinie tutaj i na instagramie w komentarzach są opłacone? Ludzie wydają się pokładać ze śmiechu, a ja po obejrzeniu 4 odcinków nie uśmiechnąłem się nawet raz. A zdarza mi się docenić polski kabaret czy stand-up, więc nie jestem zgorzchniałym forumowiczem XD No ale Wiolka Walaszczyk z kupą na...
więcejWiolka daje czadu, jej stand-upowy humor świetnie się tu sprawdza. Adam, Kulesza też super. Póki co tylko Jóźwik nic nie wnosi, zobaczymy jak będzie dalej.
pierwsza edycja była nawet spoko , ale w drugiej oglądanie wykrzywiającej się botoksowej twarzy Soni Bohosiewicz i sztucznego śmiechu Pazury jest nie do zniesienia , wzięli Woronowicza do drugiej edycji aby uratował ten program... ale chyba nie da rady
Tak naprawdę nie wiem o co chodzi ludziom dającym ocenę 2. Według mnie program bardzo fajny, zrobiony na luzie. Dużo durnego humoru, ale nie określiłbym tego jako żenadę. Po prostu uczestnicy muszą się eliminować doprowadzając wzajemnie do śmiechu i próbują tego przy każdej okazji i przy uzyciu różnych "narzędzi"....
po raz 43543 "CZY KTOŚ ZAMAWIAŁ WARIATA" mówione durnym głosem tej kobiety mam ochotę zwymiotować, a nie oglądać ten program. Kto to wymyślił
Lekki program dla zabicia czasu.
Przyjmując rolę uczestnika podczas oglądania, kilka razy się zaśmiałem. To wszystko zależy od podejścia, jeżeli negatywnie nacechowani podejdziecie do seansu, z góry założoną tezą, że program będzie żenujący, to się bawić dobrze nie będziecie.
Jestem fanem Adama Woronowicza i w dwóch...
Po obejrzeniu dwóch pierwszych odcinków zaniepokoił mnie fakt, że osoby które nic nie dają ciekawego od siebie, mają szansę to wygrać, bo w zamyśle zabawy po prostu wystarczy się nie zaśmiać. Obejrzałem teraz kanadyjską wersję i okazuje się, że pod koniec liczba rozśmieszonych uczestników może mieć znaczenie, także...
Widać że ustawiane, zostaje 26 sekund do końca i magicznie wtedy odpada ostatnia osoba. Co za zbieg okoliczności że akurat te równe 6 godzin starcza, ale to wyliczyli...
Takie gówno nie zdarza się często... Zero śmiechu, ekipa zebrana to kpina.... Żarty i sytuacje śmieszą chyba tylko debili. Wstyd oglądać
bez nerw udało mi się obejrzeć pierwszy odcinek, idiotyzm wymyślony aby jak najbardziej odmóżdżyć społeczeństwo i żeby za to jeszcze płacili, totalne badziewie dla gawiedzi
Boomerzy na siłę próbują być śmieszni, ale wychodzi sam cringe. Co tam robi Pazura 1 z najlepszych aktorów w komediach w naszym kraju, a zgodził się grać w takim czymś. To nie jest hejt, to po prostu nie jest śmieszne, a irytujące. Taki humor jak w tym jest, to był śmieszny na wsi zabitej dechami 30 lat temu xD.
Może...
Już tłumacze dlaczego.. Numer uno to prowadzący Pazura który na siłę stara się być zabawny. To widać i to nie działa, a już na pewno nie zawsze :)
Kolejny powód to nie do końca dobrane postacie pierwszoplanowe. Na plus jedynie Woronowicz Kulesza i może Pani Pakosińska. Reszta to poziom bardzo słabego humoru. Wiadomo...