Kim jest ta postać, do której Jack udaję się podczas medytacji w poszukiwaniu miecza, u której parzy herbatę? Identycznie wyglądał jarl Olaf w Wikingach. Zastanawiam się, czy to jest jakieś odwołanie w obu przypadkach do jakieś innej postaci?
Teraz Jack już nie będzie taki sam. Fajnie że Tartakovsky wykorzystuje to, że serial kierowany jest do dorosłych