w Kopydłowie mówiąc kolokwialnie Pani po prostu wymiatała.
Zgadzam się z maciekb80 w 100%
Popieram. jest Pani wspaniała!
Niechaj już się mnie nie czepia bo jak kot wydrapie ślepia
Ewa jako panna Marysia była absolutną perełką "Spotkań" ogromne chapeau bas!
Ewa jako Marysia i Lidia Bogaczówna jako Helusia i Firkowa też była MEGA .
Wgl na te spotkania z balladą zasiadało sie gremialnie rodzinie i miało ubaw po pachy. Tam była wyśmienita obsada poza Katarzyną Zielińską która nie umie grać
Podpisuje sie,jest niesamowita w spotkaniach z balladą .