Na czym to w Holiłód polega wszyscy wiedzą, więc przejdę od razu do plusów. Rzecz jest naprawdę widowiskowa - kosztowała astronomiczną jak na tamte czasy kwotę 4 mln $ i to widać. Scenografia i kostiumy są poza tym zrobione naprawdę dobrze, a niektóre ujęcia są klasowe - Hoch był zresztą znikąd się nie wziął. Jeśli chodzi o rolę Bergman to pomijając że na Joannę jest za stara i za wysoka pokazuje oczywiście pierwszorzędny warsztat.
Bergaman właśnie nie jest za wysoka. Wyobraź sobie aktorkę metr pięćdziesiąt pięćdziesiąt, w zbroi, na czele wojsk.
Ale jest za stara. I to się zgadza. Nie wygląda na 19-latkę. Wygląda na dojrzałą kobietę ok 40 lat i też gra rolę jak dojrzała kobieta. I to kładzie cały występ.
Reszta w stylu Teatr Telewizji. Pomijając kilka scen epickich z przemarszem wojsk po łące.
Niby dlaczego mielizna? Porządny film z tamtych czasów, który do tej pory można z przyjemnością obejrzeć. Zresztą sam podkreślasz bardzo dobrą grę Ingrid Bergman (nie tylko ona fajnie się tutaj pod tym względem prezentuje) i całkiem niezłą widowiskowość obrazu. Jakość kostiumów i zdjęcia też są na wysokim poziomie, widać, że nie był to tani film. Wizualnie całość jest naprawdę miła dla oka.
Nikodem123 : Z tym teatrem telewizji to spora przesada. Owszem to w jakiejś części jest adaptacja sztuki, ale gdzie w teatrze masz sceny z taką ilością postaci (choćby dwór Karola w Chinon) i scenografią? Sceny batalistyczne też są całkiem przyzwoite. Dodam jeszcze, że w tamtych czasach malowane tła były standardem.
I jeszcze co do samej Ingrid - owszem ona była wysoka, ale nie jakoś przesadnie, te 170+cm nie rażą w filmie. No i zgadzam się, że nie wygląda w "Joannie D'Arc" na nastolatkę, ale to też jakoś mocno nie przeszkadza (przynajmniej mi), myślę, że dobrze maskuje to swoją grą. Z tą postulowaną 40-latką to oczywiście też przesada, 40-latki absolutnie nie wyglądały tak w tamtych czasach. To gdzieś przedział 25-35 lat.
Ciekawe, że prawie wszyscy krytykują wiek Bergman, a prawie nikomu nie przeszkadza to, że Maria Falconetti w "Męczeństwie Joanny D'Arc" była od niej jeszcze starsza i też nie wyglądała na nastolatkę.