Czy Bruce wiedząc, że umrze chciał nakręcić film o sobie? Cz yetn film jest po części odpowiedzia na nie do końca wyjaśnione do dzisiaj okoliczności śmierci Smoka?
Jedna ze scen filmu przecież dokładnie pokazuje okoliczności śmierci syna Bruca - Brandona, która ma się wydażyć prawie 20 lat później...
Mnie...

Ale w latach 80'' na automatach do gier, była właśnie na podstawie tego filmu gra, jedna z moich ulubionych, gdy byłem dzieckiem.

Jestem ciekaw jak by film wygladał jak by był dokończony przez bruce lee.

Coś tu nie halo z obsadą filmu.Brakuje choćby Kareem Abdul Jabbara aka wielki chłopiec i przede wszystkim niejakiego Bruce Lee,ale to może bez znaczenia...

" W "Grze śmierci" Bruce Lee miał grać chłopaka, pozorującego swą śmierć, aby uratować swą dziewczynę z opresji ..." co to za brednie??? wezcie troche poczytajcie o tym jak ten film mial wygladac a nie wypisujcie takich glupot...

"Gra śmierci" nie jest jedynym filmem w którym odbywa się pojedynek dwóch osób na nunchaku. Taki pojedynek miał miejsce w filmie "Enter the game of death" z Bruce Le.

efektowne i ciekawe, ale jako film - do bani.

O sekwencji z Bruce'em jedyne złe słowo można powiedzieć o jej trwaniu(11 minut), a reszta to posklejane na papier toaletowy sekwencje które starają się wytłumaczyć czemu nasz bohater musi walczyć w tej pagodzie.

Właśnie obejrzałem ten film na TV4. Powiem krótko. Pseudo Bruce Lee w porównaniu z prawdziwym rusza się żałośnie. Oglądanie tego było... żenujące. W dodatku podstawowe szkolne błędy montażu. Na jednej scenie prawdziwy Bruce stoi z wysuniętą lewą nogą do przodu, przeskok do fałszywego, który stoi z prawą nogą z przodu,...

mógłby mieć walkę z Lee na jednym z pięter pagody

z Bruce'm Lee i muzyka Johna Barry'ego to największe plusy tego obrazu, wielka szkoda, że mistrz Lee nie dokończył tego filmu, obecna wersja nakręcona przez twórcę "Wejścia smoka" jest niestety słaba, fatalny montaż i nieudolne wstawki z innych filmów z udziałem Bruce'a Lee, do tego dubler, który mimo starań, wypada...

Trochę dziwne że tak porzucił ten film, no i poszedł kręcić następny. Choć to tłumaczy czemu najpierw nagrali sceny walki z tym filmie, bo pewnie potem chciał wrócić dobrać resztę, no ale już nie wrócił.

Karton na twarz to była chyba jeden jedyny moment w filmie gdzie to wykorzystali. Potem był Dubler trochę dość...

Obejrzałem i byłem w szoku!
-ucinki z różnych filmów
-kartonowa twarz Bruce'a
-fatalny kaskader

Ten film nie ma nic wspólnego z orginalnym scenariuszem który napisał Bruce Lee

Lee miał nakręcić ten film, jednak musiał wyjechać by nakręcić Enter the Dragon. I już nie wrócił, bo umarł... Za parę lat, ktoś przypomniał sobie, że jest parę gotowych scen. Wystarczy nakręcić resztę z dublerem i gotowe. I tak, dubler grał Bruca lub karton naklejony na twarzy. Zdarzały się ten sceny z poprzednich...

"Game of Death" to wyreżyserowana przez Roberta Clouse, twórcę "Wejścia smoka" próba wyeksploatowania popularności tragicznie zmarłego Bruce'a Lee. Clou programu są sceny z nieukończonego projektu gwiazdora, przez niego samego planowanego jako najbardziej ambitne przedsięwzięcie w karierze. Z oryginalnej fabuły nie...

https://www.google.pl/search?gs_rn=27&gs_ri=psy-ab&cp=16&gs_id=1u&xhr=t&q=bruce+ lee+game+of+death&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.52434380,d.bGE&biw=1280&bih=899&dpr=1 &um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=cBc8UtGgCMiU4ATom4DIBQ#fa crc=_&imgdii=_&imgrc=G7Tpgr8AfY4xuM%3A%3B1bydYlwwvEuppM%3Bhttp%253A%252F%252Fima ...

tej walki Bruce'a z gościem od hapkido. gdy obejrzałam tą scene na yt to sie zastanawiałam czy ta walka była w filmie. oni ją oficjalnie wycieli ? czy tylko w chińskiej wersjii ?

obejrzalem w 20 min, po smierci Bruca mogli sobie podarowac konczenie tego filmu 2/10

Montaż jest tak fatalny, że szkoda gadać. Widać już to w pierwszych minutach, które wyglądają,
jakby zrobili je internetowi mistrzowie Photoshopa. Oczywiście wtedy nie było takich możliwości,
jak dzisiaj, ale niektóre ujęcia po prostu nie powinny się tu znaleźć. Pseudo sobowtór Bruce'a
wygląda zupełnie inaczej i...

to byłby hit jeszcze lepszy od wejścia smoka. dałem 8 za sceny z prawdziwym brucem a nie
kartonem.