Drugi sezon serialu "Russian Doll" rozgrywa się cztery lata po wspólnej ucieczce Nadii (Natasha Lyonne) i Alana (Charlie Barnett) ze śmiertelnej pętli czasu i ponownie porusza tematy egzystencjalne przez pryzmat humoru i science fiction. W tym sezonie Nadia i Alan odkrywają, że istnieje coś gorszego niż niekończąca się śmierć, za sprawą
Czy ktoś może mi wytłumaczyć co wydarzyło się między pierwszym a drugim sezonem i dlaczego serial tego nie pokazał? Pierwszy sezon kończy się tym, że Nadia i Alan trafiają do innych pętli czasu a w drugim sezonie nagle są w tej samej i to 4 lata później. Jak???
To bylo cudowne! Uwielbiam motyw pętli czasowej, nie spodziewalam sie że tak do tego podejdą, świetnie pogłębionie postaci, stopniowe i wciągające, końcowe odcinki mnie wbiły w fotel!
Naprawdę mam podejrzenie że ludzie opieraja sie przy ocenie na takich rzeczach KTO wyprodukował a nie to jaki jest film/serial....
Tym metrem można zobaczyć jak piramidy budowano, albo jak Ziemia była w powijakach. Brak kręgosłupa. Druga seria to typowa bajka o króliku Bugsie, który znajduje się tam gdzie chce. Wszystko na "widzimisię". Druga seria nie ma korzenia, jest oderwana od jakiegokolwiek sensu.
Drugi sezon niestety słabszy niż pierwszy. W pierwszym wszystko fajnie tworzyło całość i było przemyślane, miał w sobie to coś, że chciało się ten serial oglądać. Drugi sezon dobrze się zaczął, ale im dalej, tym słabiej. Miałem wrażenie, że w połowie sezonu zmienił się scenarzysta, albo skończyły się pomysły na dalszą...
więcej